piątek, 20 lutego 2009

słodko:):)



Wczoraj przerwa w dłubaniu ,ale zajęłam rączki cistem tak czy siak
Wyszly takie cudaczki hmm moje pierwsze faworki
Szybko sprawnie i przyjemnie to lubie a pozniej kubek kawy u siostry słodkie zajadanie i klachy to jest to co Goska lubi najbardziej
Podarunki sie podobały więc moja radosc jeszcze wieksza :):)
Poza tym sesje w solarium konczy Aniołek dla pewnej sympatycznej osoby zostało malowanie ma 24cm :):)

2 komentarze:

  1. faworki wyglądają pysznie :)aniołek po sesji pewnie też bedzie wyglądał "smakowicie" a po malowaniu...ach :)
    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  2. aniołek już wygląda wspaniale, taki dopracowany:) i czekam niecierpliwie na odsłonę pomalowanego

    OdpowiedzUsuń