piątek, 20 marca 2009

zajace do koszyczka pomalowane



Choc zmeczenie dało sie we znaki po przenoszeniu mebli ja i tak wzielam sie za malowanie zajączków.Zrelaksowana przy filizance herbatki sobie malowałam i dawałam im nowy image :):)
Takie wyszły
To jedyne zdjecie ,które nie kłamie i pokazuje takie kolorki jakie sa .Poprosze zajaczka o nowy aparat :):) I wklejam zdjecie aniołka ,który nie powstał wczoraj ale jeszcze go nie pokazywałam a bardzo go lubie :)

5 komentarzy:

  1. aniołek śliczny, a króliczki superaśne! Świetne mają te ząbki ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  2. świetne kolorki tych zajączków!!:)a jak równo siedzą...fiu fiu...:)

    OdpowiedzUsuń
  3. dzięki za zaproszenie :)
    fajny Zajęczoland masz, widaż, że wiosna już tuż tuż :)

    OdpowiedzUsuń
  4. śliczny aniołek, nie dziwię się,że go bardzo lubisz. a zajączki -świetne

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak tutaj kolorow, cudne zajączki :)

    OdpowiedzUsuń