sobota, 28 stycznia 2012

Borys...

Witam sobotnio :) i przedstawiam Borysa:)









6 komentarzy:

  1. oj jaki on śliczny a filcowanie to dobra rzecz na mrożne wieczory u mnie broszki i dredowe branzoletki robią się .pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. ależ słodziak :) Pozdrawiam cie serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przesłodkie są twoje misie, takie miniminimisie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z Boryska prawdziwy miś polarny. Tylko tego można całować;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudny:-) ale jak mu się nóżki ruszają? Moim się nie ruszają albo odpadają :-( Zdradzi ktoś jak zrobić ruchome nóżki (rączkami też nie pogardzę). Proszęęęę

    OdpowiedzUsuń