czwartek, 7 lutego 2013

Komu Korek skradł serce???

Dosłownie skradł i oddać nie chce .
Tłamsi ,przytula i robi przy tym maślane oczy :)
No sami powiedzcie ,że wpadł po uszy Zakochaniec jeden :)


Na warsztacie jeszcze kilka filcowych misiaków dla odmiany ,żeby Was nie zanudzić :)









6 komentarzy:

  1. Korek trzyma moje serce i oddać nie chce!
    Miś jak zawsze przesłodki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Na 100 % to moje serce...
    Jaki wspaniały zakochany mężczyzna :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudny...choć troszeczkę smutny...ale ja lubię takie smutaski...Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. Znalazłam wśród rzeczy córki takiego maleńtasa kupionego w Wenecji i jak dobrze pamiętam (było to z 6 lat temu) zapłaciłam za niego około 10-15 euro, ale w połowie nie jest taki ładny jak Twoje maleńtasy, ot po prostu malutki.

    OdpowiedzUsuń
  5. przecudowne,brak mi słów-twoje miśki są naprawdę wyjątkowe-serdecznie pozdrawiam Kasia

    k-deko.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń