Witam
Tak jak szukałam swojego stylu w szydełku tak samo kombinuje z wełną czesankową
szukając jakie misie będą najbardziej Roszpunkowe i tak powstało 6 nowych filcowych maleństw:)
Pracowity weekend spałam po 3 godziny w nocy paluszki obolałe ,ale Ja tam jestem zadowolona :)
Jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia ..wybaczcie dziś pogoda nie dopisuję :(
Więc przedstawiam wesołą gromadkę
Wszystkich razem i każdego z osobna :)
Podobają się ?
Miłej niedzieli
Razem
Bartuś
SEBUŚ
TRUFEL
JACUŚ
MELMO -dziwak jakich mało :)
Walduś
Chyba te noce to są dla nas zarezerwowane. Ja w piątkowo-sobotnią noc tyle spałam, a wczoraj nie lepiej. Super wyglądają wszystkie razem, jak banda małych urwisów.
OdpowiedzUsuńCudne misie i takie słodziutkie :)
OdpowiedzUsuńWysłałam maila z zapytaniem :)
Pozdrawiam Gosia
Podobają, podobają! W gromadce wyglądają świetnie! :)
OdpowiedzUsuńSlicznoty
OdpowiedzUsuńŚliczna misiowa gromadka...Trufelek skradł moje serce...Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńŚwietne są. A Sebuś chyba najkochańszy dla mnie :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą w filcowanych z wełny czesankowej misiakach też ostatnio próbowałam swoich sił ;) fajna zabawa. Jeszcze nie dojrzałam, żeby się nimi chwalić światu, ale pewnie niedługo zacznę ;)
Cudaki:) Melmo wymiata:) Zdolniacha z Ciebie:)
OdpowiedzUsuń