niedziela, 10 lutego 2013

Porcja maleństw

Witam 
Tak jak szukałam swojego stylu w szydełku tak samo kombinuje z wełną  czesankową
szukając  jakie misie będą najbardziej Roszpunkowe i tak powstało 6 nowych filcowych maleństw:)
Pracowity weekend spałam po 3 godziny w nocy paluszki obolałe ,ale Ja tam jestem zadowolona :) 

Jakość zdjęć pozostawia wiele do życzenia ..wybaczcie dziś pogoda nie dopisuję :(
 Więc przedstawiam wesołą gromadkę 
Wszystkich razem i każdego z osobna :)
Podobają się ?

Miłej niedzieli 

Razem 

 Bartuś


 SEBUŚ

 TRUFEL

JACUŚ




 MELMO -dziwak jakich mało :)
 Walduś


7 komentarzy:

  1. Chyba te noce to są dla nas zarezerwowane. Ja w piątkowo-sobotnią noc tyle spałam, a wczoraj nie lepiej. Super wyglądają wszystkie razem, jak banda małych urwisów.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne misie i takie słodziutkie :)
    Wysłałam maila z zapytaniem :)

    Pozdrawiam Gosia

    OdpowiedzUsuń
  3. Podobają, podobają! W gromadce wyglądają świetnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna misiowa gromadka...Trufelek skradł moje serce...Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne są. A Sebuś chyba najkochańszy dla mnie :)
    Swoją drogą w filcowanych z wełny czesankowej misiakach też ostatnio próbowałam swoich sił ;) fajna zabawa. Jeszcze nie dojrzałam, żeby się nimi chwalić światu, ale pewnie niedługo zacznę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudaki:) Melmo wymiata:) Zdolniacha z Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń