
Hmm i nie było niedzieli bez dłubania ja to chyba juz bede tak zawsze :)
Odłozyłam koszyki ,masa solna poszła w kąt i dzis szyłam
Pierwsza własnoręcznie uszyta lala a raczej aniołek z materiału
Moja córka zachwycona i to jest najwazniejsze
Jutro wedruje z nia do szkoły
Ciekawe czy beda nastepne kto to wie czego mi sie jeszcze zachce ................
Lala Aniolek - super! Szkoda tylko, ze tylko jedno zdjecie.Pokaz wiecej!
OdpowiedzUsuńA przy okazji chcialam Ci napisac, ze bardzo mi sie podoba Twoj Nick:) Czy mozna wiedziec, jakie ma pochodzenie?
Anioł jest prześliczny...:)pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń