Tym razem breloczki!!
Oj nie łatwo igiełką doprowadzic kawałek wełny do kształtu który sobie wymyslimy
Liczę ,ze to kwestia wprawy bo przecież na początku wszystkiego trzeba sie nauczyć.
Zrobiłam tez kilka par kolczyków to tez mój debiut hihihi Roszpunka wielobranżowa
Dostałam tez piękne wymiankowe prezenty i kolejne wyróznienia
Bardzo dziekuje jest mi niezmiernie miło !!!
Jutro postaram sie zrobic ładne fotki moich prezencików i posle wyróznienia dalej tym czasem moje filcusie.....
Zycze udanego weekendu ......Gos vel Roszpunka
powinnaś je sprzedawać na allegro :)
OdpowiedzUsuńo a jakie słodkie to cale filcowe towarzystwo :D
OdpowiedzUsuńOj, zdolna dziewczyna jesteś, takie cudeńka ;-)))
OdpowiedzUsuńFajne te filcowanki:) Ciekawie wyglądają, a kolczyki to już trzeba mieć dar żeby takie radosne buzie umalować;)
OdpowiedzUsuńSame piękności :) I myszka, i świnka, i koty... A kolczyki... Brak mi słów :)
OdpowiedzUsuńPowinnaś napisać Roszpunka wszechstronnie uzdolniona :)
OdpowiedzUsuńa filcowe stworki są śliczne...co to będzie jak nabierzesz wprawy????
fajne zwierzaki-filcaki :)
OdpowiedzUsuńa propo's serduszka wkładanego w maskotki, ja tez tak robię i to od dawna (choć wszystkie moje Tulisie są robione w prezencie, zadnego nigdy nie posłałam na sprzedaż... nie sa tak piękne, jak Twoje, nikt by nie kupił) :) robi też tak również SMYK, w Fabryce Misiów - ostatnim krokiem w przygotowaniu Misia to serduszko :)... myślę, ze to już taka tradycja, tych, co tworzą zabawki ręcznie - nie "kopiowanie pomysłu"
O popatrz a Ja dwie noce szukałam i nic o Tym nie znalazłam hihi
OdpowiedzUsuńDzieki za mile komentarze
jestem pod wrażeniem... myszka zajefajna... swinka urocza... w ogóle musze powiedziec ze cudne sa te drobiazgi ;-)
OdpowiedzUsuńNo, no, wciągnął Cię ten filc ! :) zawieszki, urocze ! :)
OdpowiedzUsuńw myszce i śwince można się zakochać normalnie : ) pięknie Ci idzie filcowanie
OdpowiedzUsuń